Prolog

|| Perspektywa Kate ||

Za trzy tygodnie mam 18-ste urodziny, ale w tym roku wszystko się zmieni.

Moi rodzice zmarli w wypadku samochodowym kiedy miałam 3 lata. Mną i moim bratem opiekował się nasz wujek. Tommo wyprowadził się 4 lata temu, teraz ja się wyprowadzam. Nie wytrzymałabym tam dłużej. Nie po tym co mi robił. Kiedy Louis się wyprowadził wujek bił mnie, karał za wszystko, a czasami nawet głodził. Ciągle byłam zastraszona. Lou obiecał, że będę mogła u niego kiedyś zamieszkać. Tymczasem codziennie pisaliśmy do siebie góry SMS-ów, dzwoniliśmy do siebie i co jakiś czas wysyłaliśmy listy.

~

-Wujku, wiesz gdzie moje walizki?
-Za kanapą w salonie albo w garderobie.
-Dzięki - powiedziałam nieco zaskoczona, w końcu nie codziennie mój wujek jest dla mnie miły.

_____________________________________

Taki krótki wstęp do życia Kate.

 Postaram się pisać jak najczęściej, ale niczego nie mogę obiecać... :c